W zasadzie to zaczęłam go robić na zamówienie, ale po drodze nabrałam innej koncepcji. To nie ten, który miał powstać!!! Jest duży prawie 25 cm. Największa moja stwora którą zrobiłam na szydełku.
Obserwatorzy
środa, 16 lutego 2011
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Wspaniały, tak jak zresztą wszystkie Twoje zabawki. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńjaki cudny tygrys :) dla mnie bomba :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny Ci wszedł-pozdrawiam
OdpowiedzUsuńRany!!! PIĘKNY!!!
OdpowiedzUsuńCudny!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Fajny tygrysek,kolor troche wsciekly,ale to sie wytnie:)
OdpowiedzUsuńŚliczności :) jak wszystkie :)
OdpowiedzUsuńJest odlotowy.
OdpowiedzUsuń