Obserwatorzy

czwartek, 2 września 2010

Trzy dni z aniołami

Namachałam się zdrowo, ale wreszcie zrobiłam to zamówienie. Teraz jeszcze usztywnienie i ozdabianie. Dostaną złote włosy i kokardki u sukienek. I spokojne pojada do Holandii:)

Mają po 12 cm, po usztywnieniu ok 15 cm:) Zrobiłam 4 x po 4 różnych wzorów sukieneczek:)

8 komentarzy:

  1. No prosze - jaka pracowita dziewczyna!

    OdpowiedzUsuń
  2. By Cie diabli wzieli,ja jednego juz 3 dni robie i skonczyc nie moge,a u Ciebie taaaaka produkcja!:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne, podziwiam. Jaka Ty jesteś pracowita chyba kompleksów się nabawię. Co tu wejdę to jest coś nowego

    OdpowiedzUsuń
  4. wooow, ale pokaźna gromadka - normalnie zastęp anielski :) ślicznie

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajne aniołki , ja też już zaczęłam "dziergać " aniołki .

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale zamówienie trafiłaś! Piękne zastępy! Tylko świętą nie zostań ;)))

    OdpowiedzUsuń
  7. Juz piękne a po wykończeniu to będą dopiero anielskie dostojnosci!

    OdpowiedzUsuń