Obserwatorzy

wtorek, 2 marca 2010

Myszka

Wreszcie skończyłam dziś rano MYSZKĘ, ufff ale mi długo to "szło".Po fazie papierków cieżko przestawić sie od nowa na szydełkowanie.Ale czas już na odpoczynek i np kurki wielkanocne:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz