Na kolorowo i ludowo, na koniec powstał kolejny zajączek na klamerce. Dziś mam ambitniejsze plany, ale już południe a ja dalej w proszku:( Snieg sypie konkretnie a mnie się chce już trochę słoneczka.
Obserwatorzy
wtorek, 28 lutego 2012
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ech czuć już wiosnę :) piękne jaja
OdpowiedzUsuńśliczne
OdpowiedzUsuńkolorowo i świątecznie:) cudnie.pozdrawiam i ściskam
OdpowiedzUsuńNa dworze faktycznie zimowo,ale
OdpowiedzUsuńTwoje prace bardzo radosne i wiosenne