Obserwatorzy

poniedziałek, 15 listopada 2010

Pomarańczowy cudaczek

Malutki ma 10 cm i jest ogniście :) pomarańczowy. Zastanawiałam się jakie oczka mu zrobić i okazało się, że duże pasują mu bardzo.Taki wielkooki maluszek. Zdecydowanie podobają mi się te małe miśki, mimo że szyje się je okropnie. Nie będę tym maluchom formowała futerek, tak chyba ma być jak się naturalnie układa futerko
Planuję dziś uszyć malutkiego skunksa, nie wiem jak zrobić wykrój, ale coś mi tam po głowie łazi:)

6 komentarzy:

  1. Какой классный рыжик.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jesteś niesamowita . Co jeden to ładniejszy

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudowne te Twoje zwierzaczki.
    Pozdrawiam słonecznie

    OdpowiedzUsuń
  4. Zapedzilas sie Kochana,,czego twoje lapki nie chwyca zamienia sie w cudo.Brawo!!!sliczne futrzaki robisz!

    OdpowiedzUsuń
  5. ojej jaka marcheweczka przecudna.

    OdpowiedzUsuń
  6. Prześliczny !!!!!!!!!! A kolor wspaniały ! Podziwiam !

    OdpowiedzUsuń