Oj siedzę i robie te zamówienie, najważniejszych postaci jeszcze barkuje, ale już coś widać powoli:)
A w nocy przez przypadek "złapałam" licznik u Szalonej Anny. Pytała mnie zaraz co chcę w nagrodę, więc skromnie poprosiłam o milion złotych:). Nie wiem dlaczego się Ania nie zgodziła na taka prośbę???
A chyba mi się należy za taki traf? Jak sądzicie? HIHHIHI.......
A teraz dostałam paczuszkę z prezentem od Bogusi z blogu http://bogumilap.blogspot.com/ Bogusiu sukienusia i kapelusik dla mojej wnusi jest boski. Bardzo Ci dziewczyno dziekuję i ogromnie się cieszę:)
Obserwatorzy
piątek, 21 stycznia 2011
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ooo! Gratuluje... taka nagroda... fiu fiu... :)
OdpowiedzUsuńCudna ta sukienusia! Och...szkoda by było gdyby zaginęła.
OdpowiedzUsuńTwoje szydełciaki superowe!Żaba bombowa!
Pozdrawiam
Żabcia jest urocza, marudziłaś nad ptaszkami a fantastycznie ci wyszły .
OdpowiedzUsuńJa komplecik spisałam juz na straty , bo kto to widział zeby priorytet szedł prawie 2 tygodnie .
Fajne te maluchy, szybko Ci idzie to dzierganie. Fajną sukieneczkę dostałaś.
OdpowiedzUsuńPtaszory, jeżuś i pscoła są moimi faworytami - cudne :)
OdpowiedzUsuńWszystko jest super,ale ta nagroda?hmm...chyba musze w totka zagrac:)nie pomyslalabym,ze to akurat Ty trafisz w licznik:)Gratulacje szczesciaro:)
OdpowiedzUsuń