W domu od kilku lat pałętał się plecak dzieciecy z misiem w tle. Młoda chciała wywalić, mój chomik sie uaktywnił i posiedzialam nad nim wczoraj kilka godzin. Poprułam, wyciagnęłam, zszyłam, dopasowałam i jest!!!!!!!!!
Może nie wybitnie fajny, ale nie poleciał z dymem i będzie może kogoś rozśmieszał.
Czapeczka i spodenki z odzysku po innych zabawkach:)
Obserwatorzy
środa, 16 listopada 2011
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Jaki super! :)
OdpowiedzUsuńCudny bardzo mi się podoba pozdrawiam
OdpowiedzUsuńREWELACYJNY !!!
OdpowiedzUsuńbędzie dla kogoś super maskotką :)
Psiulek jest cudowny:)!!!
OdpowiedzUsuńSłodziak! Takiego to tylko przytulić i ukochać na zawsze :)
OdpowiedzUsuń