Obserwatorzy

niedziela, 17 stycznia 2010

Chrzciny Majki
































Były dziś chrzciny mojej wnusi,trochę nieudolnie zrobiłam zdjęcia,ale nie chciałam sie ksiedzu pod rękami pętać.Ale za to w części mniej oficjalnej,dorwałam sie do małej i ona znowu wpatrywała sie w moje włosy.będzie babcie po włosach poznawac:)Zjedlismy obiadek,ciasto i prawie biegusiem do domku do małych czworonoznych dzieci.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz