Obserwatorzy

niedziela, 30 maja 2010

Wczorajsze i dzisiejsze szydełko

Wczoraj kupiłam taka malusieńka laleczkę z porcelany, zrobiłam do niej wózeczek. Niestety zdjęć sie nie da zrobić, bo nie usztywnione jeszcze. Wszystkie prace z ostatnich miesięcy zbieram do usztywnienia, może kiedyś hurtem powalczę z tym.
Dziś przy tej pogodzie barowej miałam ochotę na serwetę, nadziubałam się, ale fajna wyszła-duża. Średnica ok 75 cm

1 komentarz:

  1. jaki słodki ten wózeczek ,kółka mogłaś usztywnić drucikami ale cudny jest,serwetka też ładna

    OdpowiedzUsuń