Obserwatorzy

wtorek, 21 grudnia 2010

Myszomanii cześć dalsza + zajączek

Zadowolona jestem z tego zajączka i mam obawę czy z myszomanii nie przejde na zającomanię:)
Wczoraj urodziły się takie oto stworki, każda inna, pełna wad i zalet .Fascynuje mnie to, że do końca nie wiadomo jaki będzie pyszczek, sukieneczka,łapeczki. KOCHAM SZYDEŁKO !!!

6 komentarzy:

  1. Zając to czy królik!? Zawsze mam dylemat ;) Świetna narzeczona dla Bugsa :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczne myszy, a zajączek super. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Myszy ekstra wesołych świat pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne zajączki stworzyłaś,myszorek również uroczy.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ty nawet przed Świętami nie lenisz się...Śliczne Ci wyszły:)
    Paczka od Ciebie już dotarła do mnie i OGROMNIE Ci dziękuję!!!Miś jest piękny. Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  6. Myszy sa super,ale ten królik jest rewelacyjny:)

    OdpowiedzUsuń