Dziekuje Wam bardzo, jak zawsze mówie mój świat to szydelko, co mnie ten papier tak opetał to nie wiem. Teraz musze poskładać, jeśli dobrze obliczyłam ok 3500 modułów.Mam nadzieję, że w ciągu kilku dni pokazać będę mogła coś oryginalnego. Znalazłam na rosyjskiej stronie. Chyba będę potrafiła to poskładać:)
Papier już "pogilotynowałam". Bardzo się cieszę że kupiłam tę gilotynkę, niesamowite ułatwienie. Pocięcie papierków na całość zajęło mi ok 15 minut. Poskładałam dziś chyba ok 500 sztuk. Ze względu na żarłoczność moich psiąt przechowuję moduły zrobione i papierki przygotowane do składania w butlach plastikowych. Nie wiem w czym tkwi problem, ale moduły działaja na moje psiska jak swoiste afrodyzjaki:)
Kochaja je wykradać i zjadać
Obserwatorzy
środa, 7 kwietnia 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
muszę powiedzieć,że jestem pełna podziwu...wieczorem mnie naszło i postanowiłam zrobić sobie łabędzia,pierwszą kartke potraktowałam nożyczkami....tosz to nie robota...podnioslam swoje cztery litery i poszłam do bratowej po gilotynkę mojego taty(on sobie ją kiedyś kupił w Lidlu,a chyba ani razu nie zdarzyło mu sie jej uzywać,hahah)mi bardzo pomogła przy cięciu kartek do kusudam...no i robota poszła,co prawda złożyłam zaledwie 200 modułów,ale i tak wieczór miałam wypełniony karteczkami...ciekawe co mi wyjdzie...o i jeszcze mi sie przypomniało,możesz zdradzić co to za gazetka marketowa,z której poskładałaś pojemnik na przydasie??
OdpowiedzUsuńDemonko,kochana,to zwykłe gazetki reklamowe, takie jakie roznosza wszedzie, chyba z oferta nowych sklepow, promocji, nowych cen. Myśle ze wszedzie takie sa, bo tonami nas zasmiecaja.Zycze Ci powodzenia w składaniu:), ale uwazaj to wciaga!!!
OdpowiedzUsuńno wciąga i to jeszcze jak:))własnie przed chwilunią skończyłam mojego pierwszego łabądka,o dziwo go przypomina:))te gazetki to pewnie jakieś lidlowskie tudzież realowskie,czy użyłaś gazetek jakiegoś konkretnego sklepu,czy jak szło...sorry,że tak zapytuję,ale lubię wszystko dokładnie wiedzieć...pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJakis sklep otwierał sie kolo mnie przed świetami i powrzucali reklamy.Mowie ci papier wspanialy,kredowy.To takie ulotki z cenami i wszystkimi ich artykulami.Myślę, ze te wieksze sklepy to na zwyklym papierze drukuja,na takim gazetowym.Ale te ktore sie promuja to uzywaja cos porzadniejszego.W papierniczych sklepach sa takie fajne papiery,kosztuja u nas 1,80 zl.To wymiar 70x100 cm.Zobacz moja pande,z niego robilam.Cienszy troche niz brystol,taka jakby grubszy papier kolorowy,z wycinanek.Ale moduły musza byc troche wieksze ok 5x10 cm.Nie obcinam tych boczkow,robie takie moduly pelne.Te rogi podchodza pod sam szczyt,na wysokosci.Podobaja mi sie takie.Jak masz juz labadka,to walnij sobie pande,sa sliczne.Jak nie masz wzoru,odezwij sie na skypie,tam jest na gorze podany,dam ci kilka wzorow.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńfajny pomysł z tym butlami plastikowymi, u mnie to świnki morskie papier zjadają
OdpowiedzUsuń