Obserwatorzy

niedziela, 4 kwietnia 2010

Poranny zajączek

Nie chciało mi się spać dziś rano i popełniłam takiego, dużego zająca.
A w nocy machnęłam kolejne jajeczko:)
Pierwszy dzień Świąt, pogoda wspaniała, a ja nie mam na nic ochoty. Pooglądam TV i porobię cos, może jakiegoś miśka, lub kolejne jajeczka. Nie da się cały czas siedzieć i jeść a w moim przypadku aktywnośc fizyczna to machanie szydełkiem:)

1 komentarz: