Chyba będzie burza, wreszcie wiatr się zrywa, grzmi daleko:) Po tych skwarach niech trochę popada, ale bez przesady!!!
Obserwatorzy
wtorek, 13 lipca 2010
Masa ceramiczna i groszek podpatrzony w necie:)
Bawię się nią dziś, ale trudny materiał do rzeźbienia. Jest gorąco, moje ręce też maja wysoką temperaturę. Masa schnie prawie natychmiast. Dokleić kolejnego elementu się nie da, bo się kruszy. Za to zielona modelina to jak wosk, taka ciepła i dobrze się z niej robiło i szybciutko. Wczoraj takiego strączka widziałam na necie i zakochałam się.Niestety, ja się uczę a tamten robiła profesjonalistka. No wyszło mi coś takiego, w sumie to i tak się coraz bardziej cieszę.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Esos guisantes te han quedado maravillosos!!!
OdpowiedzUsuńLa cara me encanta!!
besitos ascension
Dobre, podoba mi się. Sama przymierzam się do lepienia.
OdpowiedzUsuńMiłego, ;)
Dla mnie bomba :)))
OdpowiedzUsuńNie wiem jak wygląda oryginał, ale mnie się groszek BARDZO podoba :)
OdpowiedzUsuńCoraz lepiej Ci to wychodzi-pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFasolkowe trojaczki swietne ,,,,,idziesz jak burza!
OdpowiedzUsuń